Nie ma chyba drugiego tak charakterystycznego, zimowego zajęcia jak lepienie bałwanów. Czynność ta jest nie tylko świetną zabawą dla najmłodszych, ale wciąga na długie godziny również dorosłych. Cechy charakterystyczne bałwana? Oczywiście guziki, miotła, garnek na głowie i nos z marchewki. Czy jednak każdy bałwan zawsze wygląda tak samo? O nie! Przekonali się o tym uczestnicy rekordu Guinnessa na najwięcej bałwanów ulepionych w ciągu 1 godziny, którzy w wyznaczonym czasie ulepili niebywałą liczbę różnych, śnieżnych istot!
Spis treści
Aktualny rekord Guinnessa
Obecnymi rekordzistami Guinnessa w kategorii na najwięcej bałwanów ulepionych w 1 godzinę są Japończycy. Próba pobicia dotychczasowego wyniku miała miejsce 28 lutego 2015 roku w Akabira w Japonii. Dzięki zaangażowaniu gwiazd popularnego japońskiego serialu Drama 24 Unhandy Handyman oraz lokalnych mieszkańców, rekord udało się pobić z wynikiem aż 2036 bałwanów.
Co ciekawe, liczba ulepionych bałwanów nie równa się wcale liczbie osób zaangażowanych w bicie rekordu. Uczestników próby było „zaledwie” 1406, co oznacza, że każdy uczestnik ulepił średnio 1,5 bałwana.
Bicie rekordu Guinnessa zorganizowano w ramach zdjęć do kolejnych odcinków popularnego japońskiego serialu. Na miejscu znajdował się sędzia Guinnessa oraz 4 niezależnych świadków, którzy przez dwie godziny po zakończeniu próby mierzyli i liczyli gotowe bałwany.
Poprzednie rekordy Guinnessa
Japonia
W poniedziałek 16 lutego 2015 roku miasto w prefekturze Nagano w Japonii ustanowiło nowy rekord Guinnessa na najwięcej bałwanów ulepionych w godzinę. Łącznie ulepiono 1585 bałwanów. „Przygotowywaliśmy to wydarzenie od ubiegłego roku”, wypowiada się w kontekście rekordu urzędnik z Iiyamy. Było ciężko, ponieważ śnieg się rozpadał, ale dobrze się bawiłam”, dodaje ośmioletnia Ichika Oguchi. „Jestem bardzo szczęśliwa, że udało nam się ustanowić rekord”.
Kanada
Poprzedni rekord w tej samej kategorii ustanowiono w niedzielę 1 lutego 2015 roku, w Ottawie w Kanadzie , gdzie uczestnikom nie przeszkodziły nawet ciężkie warunki atmosferyczne – 21 stopni poniżej zera i porywisty wiatr. Na pokrytym śniegiem boisku do piłki nożnej powstało dokładnie 1299 bałwanów.
USA
Jeszcze wcześniej, ten sam rekord ustanowiła firma Mattel, światowej sławy producent zabawek dla dzieci. W centrum Los Angeles, znanego bardziej ze złotych plaż niż białego puchu, zapanowała prawdziwie zimowa atmosfera! Na ulicach pojawiły się setki dzieci w wieku wczesnoszkolnym wraz z rodzicami i pracownikami Mattel, aby wspólnie pobić rekord Guinnessa na najwięcej bałwanów ulepionych w 1 godzinę!
Organizatorzy zadbali o to, żeby zarówno małym i dużym konstruktorom nie zabrakło materiałów budowlanych – na placu uczestnicy mieli do dyspozycji ponad 370 ton prawdziwego śniegu! Po zabójczej walce z upływającym czasem oficjalny sędzia Guinnessa ogłosił wynik: dokładnie 1200 bałwanów ulepionych w 60 minut.
Polska
Co ciekawe, w 2012 roku ten sam rekord Guinnessa należał do Polaków, a dokładniej do mieszkańców Kędzierzyna Koźla. Polacy ulepili aż 419 bałwanów.
Na pomysł bicia rekordu, zupełnie spontanicznie, wpadł Urząd Miasta w Kędzierzynie-Koźlu. „Poranna przeprawa do pracy przez zaspy, zaśnieżone, miejscami nieprzejezdne uliczki nie doprowadziła do narzekania, ale do pomysłu kreatywnego wykorzystania zimnego surowca” – komentuje jedna z zatrudnionych, pani Małgorzata Jasiulek.
Chętnych do wzięcia udziału w wydarzeniu nie brakowało. O godzinie 11.30 na placu przed kozielskim Domem Kultury „Koźle” zjawiło się około 200 osób, w tym głównie uczniowie szkół i pracownicy lokalnych urzędów. Zebrani mieli do dyspozycji dokładnie 60 minut, nieograniczoną ilość śniegu, 25 kg marchewek i tyle samo węgla. Według oficjalnych wymagań, każdy z ulepionych bałwanów musiał być wysoki na minimum 1 metr, składać się z 3 kul oraz posiadać marchewkowy nos i oczy z węglików.
Wszystkim uczestnikom zabawy dopisywał wyśmienity humor. „Bardzo dobrze się bawiłam. Na pewno jest to lepsze zajęcie niż siedzenie w szkole. Razem z koleżankami ulepiłyśmy pięć bałwanów. Jesteśmy z siebie dumne. Pogoda w ogóle nam nie przeszkadzała” – komentuje jedna z uczennic, Malwina Budka.
Do imprezy przyłączył się także prezydent Kędzierzyna-Koźle, Pan Tomasz Wantuła, który z pomocą uczennic ulepił jednego z ostatnich bałwanów.
